Przejdź do głównej zawartości

Poker siatkarski, czyli transfery.

Reprezentacja w siatkówkę mężczyzn zdobywając srebro na Pucharze Świata w Japonii oficjalnie zakończyła sezon kadrowy, który trwał prawie pół roku. Niektórzy będą tęsknić za emocjami związanymi z grą naszych zawodników na arenie międzynarodowej. W czasie gdy reprezentacja latała z turnieju na turniej, kluby ligowe zbroiły swoje składy na nadchodzący sezon, który rozpoczyna się 26 października. 

Przypływy i odpływy.


Rozmowy między klubami i menadżerami zaczynają się często już w styczniu. Do oficjalnych ogłoszeń transferów dochodzi zaraz po zakończeniu sezonu. Każdy kibic oczekuje jak najgłośniejszych nazwisk w lidze. Jednak od dłuższego czasu zawodnicy przychodzący do klubów plusligowych są raczej wyblakłymi gwiazdami, bądź nigdy nawet nimi nie byli. Zdarzają się jednak wyjątki, a i nasz rodzimy narybek staje się łakomym kąskiem dla klubów zagranicznych jak i krajowych. Do Włoch z Polski przenieśli się: Bartosz Kurek (z Onico Warszawa do Vero Volley Monza), Mateusz Bieniek (z Grupy Azoty Zaksa do Cucine Lube  Civitanova). Maciej Muzaj zmienił nadmorski Trefl Gdańsk na zimny Gazprom-Jugra Surgut.

W każdym klubie dokonano kilka transferów, które w teorii mają być wzmocnieniem, niektóre nazwiska już znamy z parkietów plusligi, inne są świeże na arenie europejskiej. Czy zawodnicy spełnią oczekiwania to już okaże się niebawem. Tymczasem w tym sezonie transferowym przewinęło się kilka ciekawych nazwisk.

MKS Będzin
    Do Będzina, który w poprzedniej edycji krajowych rozgrywek miał problemy z utrzymaniem poziomu gry, dojdzie przyjmujący z Iranu Purya Fayazi. Mimo niższego wzrostu to zawodnik, który potrafi sprawić wiele problemów. Jest to zdecydowanie ciekawsze nazwisko w będzińskim klubie zaraz obok rozgrywającego Tylera Sandersa, który w swoim CV może pochwalić się grą w Treflu Gdańsk. Nowym trenerem zostanie Jakub Bednaruk, który przez ostatnie dwa sezony był szkoleniowcem klubu z Bydgoszczy. Pan Bednaruk jest charyzmatycznym trenerem, który nie raz udowodnił, że potrafi pracować z zespołami z dolnej części tabeli i wyciągać z nich ich potencjał.

*Skład: Tyler James Sanders, Dawid Gunia, Konrad Buczek, Wiktor Haduch, Artur Ratajczak, Dawid Dryja, Purya Fayazi, Rafał Sobański, Michał Superlak, Jan Fornal, Michał Potera, Bartosz Schmidt, Rafał Faryna, Filip Wieczorek, Piotr Macheta, Maksymilian Semeniuk, Michał Prokopiuk, Jakub Wierciński, David Sossenheimer

BKS Visła Bydgoszcz
Po ogromnych problemach Bydgoszczy w poprzednim sezonie wydawało się, że klubu już nic nie może uratować. W momencie gdy prezesurę objął były i wieloletni zawodnik klubu Wojciech Jurkiewicz, w klub tchnięto nowe życie znajdując nowego sponsora tytularnego. Postarano się o dwa nowe i ciekawe nazwiska, które uzupełniają głównie młody skład. Atakujący Tomcek Stern to Słoweniec, którego kibice mogą pamiętać z występów na tegorocznych Mistrzostwach Europy w wygranym meczu przeciwko Polakom. Na przyjęcie z GKS Katowice przyszedł Gonzalo Quiroga, który wiele może dać zespołowi. Pierwszym trenerem będzie Przemysław Michalczyk.

*Skład: Janusz Gałązka, Dawid Woch, Toncek Stern, Piotr Lipiński, Paweł Gryc, Tomasz Kalembka, Gonzalo Quiroga, Radosław Gil, Jakub Urbanowicz, Jakub Peszko, Tomasz Bronisławski, Paweł Cieślik, Kamil Szymura

Cuprum Lubin
    Poprzednią siłą Lubina była para Estończyków i Łukasz Kaczmarek, po ich odejściu Lubin zaliczył spadek jakościowy. Klub w poszukiwaniu zawodników często zwraca się w mniej oczywistą stronę siatkarskiego świata. Rok temu było to ściągnięcie przyjmującego Masahiro Yangidy (obecnie w United Volleys Frankfurt), w tym jest to Brazylijczyk Robinson Alessandro Dvoranen (przyjmujący), oraz portugalczyk Miguel Tavares Rodrigues (rozgrywający). Pierwszym  trenerem jest nadal Marcelo Fronckowiak, Brazylijczyk polskiego pochodzenia. 

*Skład: Bartłomiej Lipiński, Kamil Maruszczyk, Bartłomiej Zawalski, Maciej Gorzkiewicz, Jakub Ziobrowski, Robinson Dvoranen, Filip Biegun, Przemysław Smoliński, Jędrzej Gruszczyński, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Makoś, Mateusz Sacharewicz, Damian Domagała, Maksim Morozau

Cerrad Enea Czarni Radom
    Poprzedni sezon dla Czarnych był szczęśliwy. Zespół uzyskał wysoką lokatę plasując się na 5 miejscu. Na sukces złożyło się przeprowadzenie dobrych transferów. W tym sezonie klub postanowił wzmocnić się jeszcze bardziej głównie na przyjęciu pozyskując kolejno: Alana Sketa (Słowenia), Wojciecha Włodarczyka powracającego w włoskich wojaży z Volley Castellana Grotte, Athanasiosa Protopsaltisa (Grek, którego wielu może pamiętać z potyczek Zaksy w LM z VfB Friedrichshafen) stosunkowo niskiego, ale dynamicznego zawodnika. Na atak za Maksima Zhigalova (Dynamo Moskwa)  przyszedł Karol Butryn z GKS Katowice, który poprzedni sezon pod względem indywidualnym może zaliczyć do udanych. Wiadomo, że klub mierzy wysoko, jeśli jednak znowu zaliczą spadek formy w drugiej części sezonu może być różnie, tym bardziej, że konkurencja nie śpi. Trenerem nadal pozostaje Robert Prygiel. 

*Skład: Alen Pajenk, Michał Ostrowski, Michał Kędzierski, Bartłomiej Grzechnik, Alen Sket, Damian Boruch, Athanasios Protopsaltis, Dejan Vincic, Michał Filip, Michał Ruciak, Mateusz Masłowski, Bartosz Firszt, Wojciech Włodarczyk, Karol Butryn

GKS Katowice
    Pod koniec poprzedniego sezonu ligowego środowisko siatkarskie obiegła informacja, że wraz z odejściem ówczesnego trenera Piotra Gruszki, w Katowicach kończy się pewna era. Niestety, klub nie posiadając wystarczających środków pieniężnych wymienił prawie cały skład. Warto jednak zwrócić uwagę na libero, Dustina Wattena, który w poprzednim sezonie grał w Berlin Recycling Volleys oraz ma przeszłość w rodzimym Cerrad Enea Czarnych Radom. Kolejnym graczem, który jest ciekawym obiektem do obserwacji w kontekście gry w kadrze narodowej jest przyjmujący Rafał Szymura, który odszedł z Grupy Azoty Zaksa K.-K. Zawodnik o ogromnym potencjale na swojej pozycji, przez część sezonu zastępował kontuzjowanego Sama Deroo. Na atak z Asseco Resovi Rzeszów do Katowic zawitał Jakub Jarosz, który wydaje się zawodnikiem szóstkowym na ten moment. 
Trenerem zespołu został Dariusz Daszkiewicz znany z prowadzenia zespołów młodzieżowych oraz plusligowego klubu z Kielc. 

*Skład: Jan Nowakowski, Jakub Szymański, Wiktor Musiał, Miłosz Zniszczoł, Jan Firlej, Jakub Jarosz, Maciej Fijałek, Adrian Buchowski, Emanuel Kohut, Rafał Szymura, Kamil Drzazga, Kamil Kwasowski, Szymon Gregorowicz, Dustin Watten

Indykpol AZS Olsztyn
    Największą gwiazdą Olsztyna jest ich wieloletni atakujący Jan Hadrava, reprezentant Czech, do pomocy będzie miał młodego Remigiusza Kapicę, wyróżniającego się swoją grą 19-latka. Do zespołu na przyjęcie dołączył również Mateusz Mika. Ten zawodnik, którego często trapią kontuzje, potrafi być jednak ostoją w przyjęciu.. Wojciech Żaliński to kolejny przyjmujący, który po 5 latach gry w Cerrad Enea Czarnych Radom przeniósł się do Olsztyna. Kolejnym nazwiskiem wartym uwagi jest trzeci już Irańczyk w naszej lidze, jeden z najlepszych środkowych na świecie Seyed Mohammad Mousavi. Z pewnością swymi umiejętnościami i charakterem nada kolorytu lidze wraz z kolegami z kadry. Trenerem został Paolo Montagnani. 

*Skład: Tomasz Kowalski, Jan Hadrava, Michał Żurek, Seyed Mohammad Mousavi, Robbert Andringa, Paweł Pietraszko, Remigiusz Kapica, Paweł Woicki, Michał Kozłowski, Mateusz Mika, Mateusz Poręba, Jakub Zabłocki, Dawid Sokołowski, Wojciech Żaliński

Jastrzębski Węgiel
    Brązowy medalista w ubiegłorocznych rozgrywek plusligi wzmocnił się głównie na pozycji środkowego. Po odejściu kapitana Grzegorza Kosoka w klubie z Jastrzębia Zdroju ogłoszono takie nazwiska jak Graham Vigrass (poprzednio Onico Warszawa), z włoskiego Emma Villas Siena przyszedł Jurij Gladyr (poprzednio długoletni zawodnik Zaksy K.-K.) oraz Michał Szalacha, który już w poprzednich rozgrywkach prezentował swoje umiejętności jako transfer medyczny za G. Kosoka. Na przyjęciu zobaczymy obiecującego Tomasza Fornala (poprzednio Cerrad Enea Czarni Radom), który będzie rywalizował o pierwszą szóstkę z Francuzem Julienem Lyneelem oraz Niemcem Christianem Frommem, który poprzedniego sezonu nie może uznać za udany. Trenerem nadal pozostaje Roberto Santilli, który zapewne nie raz ze spotkania sportowego zrobi teatr dramatyczny. 

*Skład: Christian Fromm, Raphael Margarido, Jakub Popiwczak, Jakub Bucki, Dawid Konarski, Paweł Rusek, Julien Lyneel, Graham Vigrass, Lukas Kampa, Dominik Depowski, Jurij Gladyr, Michał Szalacha, Piotr Hain, Wojciech Szwed, Tomasz Fornal, 

Onico Warszawa 
    W tym momencie trudno jest pisać o tym klubie pewnikami. Przed sezonem jedne z najlepszych transferów, wysokie ambicje zespołu. Jednak z powodu problemów finansowych sponsora, budżet klubu bardzo się skurczył i nadal nie wiadomo czy w ogóle weźmie udział w nadchodzących rozgrywkach ligowych. Z pewnością takie nazwiska jak Piotr Nowakowski (środkowy), Artur Udrys (atakujący), Kevin Tillie (przyjmujący) robią wrażenie, ale kto wie czy nie będą musieli szukać nowej pracy. Piotr Łukasik, przyjmujący klubu z Warszawy przeniósł się do Grupy Azoty Zaksa Kędzierzyn Koźle. 
Trenerem jest? Andrea Anastasi znany wszystkim jako były selekcjoner kadry Polski. 

*Skład: Jakub Kowalczyk, Bartosz Kwolek, Antoine Brizard, Andrzej Wrona, Piotr Nowakowski, Igor Grobelny, Dominik Jaglarski, Damian Wojtaszek, Patryk Niemiec, Kevin Tillie, Artur Udrys, Michał Kozłowski

PGE Skra Bełchatów
    Klub z Bełchatowa po nieudanym poprzednim sezonie, który skończyli na 6 pozycji, musiał poczynić znaczące zmiany. Jednak są one tylko kosmetyczne. Na uwagę jednak zasługuje przyjście Dusana Petkovica, serbskiego atakującego. Wszyscy zastanawiają się, czy będzie on w stanie wygryźć z szóstki wieloletniego zawodnika Skry, Mariusza Wlazłego. Na środku również zobaczymy nowego zawodnika, obiecującego Norberta Hubera, który ma już za sobą całkiem dobry sezon w kadrze seniorów. Trenerem został Michał Mieszko Gogol, obecny asystent Vitala Heynena w kadrze Polski, nadzieja polskiej myśli szkoleniowej. 

*Skład: Kamil Droszyński, Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Milan Katic, Milad Ebadipour, Artur Szalpuk, Grzegorz Łomacz, Kacper Piechocki, Piotr Orczyk, Robert Milczarek, Dusan Petkovic, Dawid Filipek, Aleksander Antosiewicz, Norbert Huber, 

Asseco Resovia Rzeszów
    Klub z Rzeszowa boryka się z problemami w jakości gry już od jakiegoś czasu. Kwintesencją jest poprzedni sezon, który skończyli na 7 pozycji. Resovia znana jest z szerokiego składu i długiej ławki rezerwowej. W tym sezonie ich szeregi zasilił atakujący Zbigniew Bartman. Jest on ulubieńcem kibiców i bardzo charyzmatycznym zawodnikiem, który znowu zawitał do naszej ligi po wielu latach gry za granicą Na przyjęcie przyszli kolejno: Tomas Rousseaux (z GKS Katowice), Nicholas Hoag (z włoskiego Sir Safety Perugia) oraz Nicolas Marechal (grał w JW i PGE Skrze Bełchatów). Warty uwagi jest również powrót do klubu Grzegorza Kosoka  z Jastrzębskiego Węgla. Trzeci rozgrywający kadry Marcin Komenda będzie musiał walczyć o wyjście w pierwszej szóstce z Kawiką Shojim. Oby talent Polaka okazał się lepszy od Amerykanina. Nowy trener Piotr Gruszka będzie miał nie lada zadanie aby odbudować sportowy wizerunek zespołu i klubu. 

*Skład: Bartłomiej Krulicki, Grzegorz Kosok, Bartłomiej Lemański, Luke Perry, Marcin Komenda, Tomas Rousseaux, Kawika Shoji, Nicholas Hoag, Zbigniew Bartman, Rafał Buszek, Nicolas Marechal, Marcin Możdżonek, Michał Kowal, Patryk Giża, Sebastian Kwiatkowski, Bartosz Mariański, Mateusz Ściurka, Damian Schulz

Trefl Gdańsk
    Najgorętszym nazwiskiem transferowym jest z pewnością argentyński środkowy Pablo Crer, który zastąpi Piotra Nowakowskiego. Na rozegranie do Marcina Janusza dołączy Łukasz Kozub. Posadę trenera dostał debiutant, Michał Winiarski - kiedyś wspaniały zawodnik, kompletny przyjmujący, i ulubieniec kibiców, który teraz będzie musiał się zmierzyć z nową rolą szkoleniowca

*Skład: Bartosz Filipiak, Łukasz Kozub, Marcin Janusz, Szymon Jakubiszak, Kewin Sasak, Mateusz Janikowski, Karol Urbanowicz, Ruben Schott, Maciej Olenderek, Paweł Halaba, Fabian Majcherski, Bartłomiej Mordyl, Pablo Crer, Wojciech Grzyb

Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn - Koźle 
    Aktualny Mistrz Polski, jest znany z utrzymywania z sezonu na sezon trzonu zespołu: Benjamin Toniutti (rozegranie), Paweł Zatorski (libero), Sam Deroo (przyjęcie). Kontrakt z tym ostatnim został ostatnio zerwany, a zawodnikowi pozwolono odejść do Dinamo Moskwa za kontuzjowanego Taylora Sandera. Ten filar drużyny zastąpiono włoskim zawodnikiem grającym w kadrze Simonem Parodim, który lata świetności ma już za sobą. Dobrym ruchem klubu z Kędzierzyna Koźla wydaje się ściągnięcie Piotra Łukasika z Onico Warszawy. Na dodatek z zespołu do Lube odszedł Mateusz Bieniek, jedna z większych gwiazd zespołu. Czy po odejściu z zespołu znaczących zawodników Zaksa nadal będzie prezentowała swój sportowy poziom? Nad utrzymaniem go będzie miał pieczę trener Nicola Grbic, który po kwalifikacjach do IO pożegnał się z rolą selekcjonera kadry Serbii. 

*Skład: Paweł Zatorski, Łukasz Kaczmarek, Simone Parodi, Przemysław Stępień, Łukasz Walawender, Benjamin Toniutti, Piotr Łukasik, Sławomir Jungiewicz, Łukasz Wiśniewski, Aleksander Śliwka, Sebastian Warda, Kamil Semeniuk, Arpad Baroti, Filip Grygiel, Krzysztof Rejno, Adam Smolarczyk, David Smith, Daniel Szaniawski, Maciej Walczak, Korneliusz Banach, Damian Pilichowski

Aluron Virtu CMC Warta Zawiercie
    Rewelacja poprzedniego sezonu, z fachowcem Markiem Lebedewem na ławce. Klub utrzymał zespół w prawie niezmienionym składzie. Z wypożyczenia do Zaksy wrócili Kamil Semeniuk (przyjęcie) oraz Krzysztof Rejno (środkowy). Do zespołu doszli przyjmujący: Nikolay Penchev (ilość klubów plusligowych,w których grał przekracza ilość palców u jednej ręki), oraz mający za sobą dobry epizod w Jastrzębskim Węglu, Wojciech Ferens. Zawiercie po 4 pozycji w poprzednim sezonie z pewnością będzie miało apetyt na więcej. Czy ten skład to gwarantuje? Z pewnością doświadczenie Marka Lebedewa w prowadzeniu zespołu odegra znaczącą rolę. 

*Skład: Marcin Waliński, Arshdeep Dosanjh, Łukasz Swodczyk, Mateusz Malinowski, Alexandre Ferreira, Krzysztof Andrzejewski, Bartosz Gawryszewski, Marcin Kania, Grzegorz Bociek, Pieter Verhees, Taichiro Koga, Nikolay Penchev, Wojciech Ferens, Michał Masny, Patryk Czarnowski, 

MKS Ślepsk Malow Suwałki
    Tegoroczny beniaminek, który na sam początek transferów uraczył nas zatrudnieniem Andrzeja Kowala, trenera, który odchodził z Asseco Resovii Rzeszów w nerwowej atmosferze. Jest on ciekawą postacią polskiego środowiska siatkarskiego i według wielu dobrym fachowcem. Czy przeniesie swoją myśl szkoleniową na zespół z Suwałk? 
Oprócz Andrzeja Kowala warto zwrócić uwagę na atakującego Bartłomiej Bołądzia (grającego pod okiem selekcjonera Polski Vitala Heynena w VfB Friedrichshafen), przyjmującego Nicolasa Szerszenia (który poprzedni sezon przesiedział praktycznie na ławce w Asseco Resovii Rzeszów), oraz rozgrywającego Joshuę Tuanigę grającego w kadrze USA. Andrzej Kowal będzie musiał umieć poukładać skład z pierwszoligowców i niedoświadcoznych plusligowców. Patrząc na przeszłość trenera, Suwałki mogą mieć trudny start.

*Skład: Patryk Szwaradzki, Wojciech Siek, Kamil Skrzypkowski, Kevin Klinkenberg, Nicolas Szerszeń, Bartłomiej Bołądź, Andreas Takvam, Łukasz Rudzewicz, Jakub Rohnka, Cezary Sapiński, Paweł Filipowicz, Kacper Gonciarz, Adrian Stańczak, Joshua Tuaniga 

Podsumowanie

    Sporo transferów wydaje się być ciekawych. Jednak w większości są to odgrzewane kotlety, brak jest młodych i perspektywicznych graczy poza Polakami i niezbyt licznymi wyjątkami. Najlepsi odchodzą za granicę przez co obecny sezon w Pluslidze może być bardzo wyrównany. Bez wyraźnego faworyta. Sytuacja z zespołem z Warszawy również wpływa negatywnie na atmosferę wśród kibiców siatkarskich, a zawodnicy nadal nie są pewni swego losu. Niewątpliwie brak klubu z Warszawy na wysokim poziomie wpłynąłby na jakość rozgrywek i pojedynków. 
Jednak tak czy inaczej każdemu życzę udanych rozgrywek PlusLiga 2019/2020

Specjalne podziękowania dla Panny Stalkerki (Twitter Panny Stalkerki) za karuzelę transferową, która była bardzo pomocna przy tworzeniu tego tekstu. 

*Zawodnicy potwierdzeni na stronie plusliga.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Siema siatkarskie świry. 👋   Mam na imię Weronika. W życiu zajmuje mnie wiele pasji, a jedną z ich jest siatkówka.  Blog powstał w oparciu o potrzeby kibiców. Chciałabym aby pojawiały się na nim treści, których nigdzie nie możemy przeczytać. Analizy, o które portale siatkarskie się nie pokuszą. Czasami ostro, ale nadal merytorycznie. Często będzie to siatkówka opisana kobiecym okiem w oparciu, o tak ważny moim zdaniem, aspekty psychologiczny. Treści będą obejmować zarówno ligę jak i reprezentację. Nie tylko w naszym kraju. Można mnie również czytać na Twitterze: https://twitter.com/W_Redna92  

Druga kolejka - Powrót króla

Ostatnia kolejka Plusligi była ciekawa, pełna zwrotów akcji i niespodziewanych wyników. Asseco Resovia Rzeszów 1:3 Ślepsk Malow Suwałki  Chyba każdy w Pluslidze czekał na powrót Andrzeja Kowala. Niekonwencjonalna osobistość plusligowych parkietów, mesjasz polskiej myśli szkoleniowej, persona którą albo się kocha, albo nienawidzi. Suwałki to beniaminek jednak nie przeszkodziło im to aby rozprawić się z Resovią w dobrym stylu w czterech setach. Kowal nie mógł sobie wymarzyć lepszego debiutu po powrocie jak, wjeżdżając białym koniem na Podpromie. I tylko kibiców Resovii żal, bo w kościach czują powtórkę z rozrywki z poprzedniego sezonu. Zespół póki co jest bez ładu i składu, i z bezradnym Gruszką na ławce.  MVP: Nicolas Szerszeń (15 punktów, skuteczność w ataku 50%, 3 asy) PGE Skra Bełchatów 3:2 GKS Katowice W tym meczu w końcu doczekaliśmy się powrotu na parkiety niekwestionowanej ikony klubu - Mariusza Wlazłego. Zdobywając MVP z 59% skutecznością ataku rozpraw...

Z ziemi polskiej do włoskiej...

    Chyba każdy siatkarz chciałby osiągnąć w swej karierze jak najwięcej. Grać w najlepszych klubach,być coraz lepszym i zarabiać dobre pieniądze. Nie zawsze parkiety plusligowe to gwarantują , dlatego najlepsi ucieką do Włoch. Italia jawi się jako eldorado dla siatkarzy. Nie jest tajemnicą, że najwyższa klasa rozgrywkowa we Włoszech jest najlepszą na świecie. Znajdziemy tam topowych zawodników, kontrakty płacowe opiewające na spore sumy, wysoki poziom rozgrywek. Tylko najlepsi mogą grać w najlepszych klubach świata.      Był okres, gdy polskich zawodników nie mogliśmy oglądać w Serie A, jednak ostatnio się to zmienia. Już w  poprzednim sezonie zyskaliśmy możliwość śledzenia losów Bartosza Bednorza w topowym włoskim klubie Azimut Modenie, w którym pozostał na obecny sezon. Kolejnym przyjmującym jest Wilfredo Leon, który cieszył oko polskich kibiców grą w Sir Safety Perugia. W mniej prestiżowych klubach zagrali: Wojciech Włodarczyk w Volley C...